Z Paulą i Piotrkiem spotkaliśmy się na górze Zborów. Wspólnie eksplorowaliśmy okolicę, dobrze się przy tym bawiąc, a sam fakt uczestniczenia w sesji fotograficznej przestał być najbardziej istotny. Dzięki temu udało się osiągnąć naprawdę swobodną atmosferę. Narzeczeni okazali się super spontaniczną parą, z szerokimi uśmiechami i mnóstwem pomysłów. Efekty sesji to pełne życia zdjęcia, do których na pewno fajnie będzie wracać po latach:). A tymczasem Paula, Piotrek do zobaczenia na Waszym ślubie!